Butelki wykonane przez seniorów z Dziennego Domu Pobytu Senior+

Domowe zajęcia seniorów z Dziennego Domu Pobytu

Seniorzy z Dziennego Domu Pobytu Senior+ w Kwidzynie nie narzekają na brak zajęć. Mimo zawieszenia działalności placówki z powodu zagrożenia koronawirusem cała aktywność przeniosła się do ich domów. Placówka działa od września 2017 roku. Dla seniorów prowadzone były w placówce różne zajęcia, w tym edukacyjne, sportowo-rekreacyjne oraz związane z aktywizacją społeczną.

– Z uwagi na sytuację epidemiologiczną w kraju nadal nie możemy prowadzić zajęć w domu. Zmuszeni byliśmy dostosować się do obecnej sytuacji. Seniorzy nie mogą przychodzić do nas, ale to my ich odwiedzamy w ich domach. Uczestnicy przez cały czas otrzymują codziennie jeden gorący posiłek, który dostarczany jest od poniedziałku do piątku przez ajenta do miejsca zamieszkania. Seniorzy za posiłki nie ponoszą odpłatności – podkreśla Małgorzata Jedlina, koordynator Dziennego Domu Pobytu.

Dodaje, że cała aktywność seniorów odbywa się obecnie w warunkach domowych.

– Terapia zajęciowa pozwala na utrzymanie sprawności manualnej i intelektualnej osób starszych. Nasza terapeutka zajęciowa odwiedza seniorów, którzy chcą uczestniczyć w zajęciach, w ich domach. Pracuje z nimi, dowozi materiały do terapii, a wykonane przez seniorów prace ozdabiają nasz dom – mówi Małgorzata Jedlina.

Podkreśla, że czas pandemii szczególnie dotyka seniorów, którzy potrzebują różnych form wsparcia.

– Seniorzy borykają się z zaburzeniami nastroju, depresją czy lękami, dlatego z osobami potrzebującymi pomocy w stałym kontakcie pozostaje psycholog. W zależności od sytuacji osoby potrzebującej wsparcia psycholog odwiedza go w domu bądź pozostaje w kontakcie telefonicznym. Naszych uczestników objęliśmy również pomocą w ramach ogólnopolskiej akcji Wspieraj Seniora. Pracownicy placówki robią niezbędne zakupy chętnym osobom i dostarczają je do ich domów. Oczywiście koszty zakupów ponosi senior. Gdy zaistnieje taka potrzeba rejestrujemy seniorów do lekarzy, odbieramy wyniki badań, wykupujemy leki czy pomagamy w opłacaniu różnych rachunków. Zdarza się, że podwozimy seniorów do banku czy lekarza – twierdzi Małgorzata Jedlina.

Dzienny Dom Pobytu Senior+ mieści się w zmodernizowanym prawie cztery lata temu gmachu przy ul. Warszawskiej. Placówką zawiaduje Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej. Aby zostać uczestnikiem zajęć, trzeba być mieszkańcem miasta i nie pracować zawodowo. Do udziału w zajęciach przyjmowane są osoby, które ukończyły 60 lat. Dom przeznaczony jest dla osób, które są samodzielne i nie wymagają opieki. Nie wiadomo, kiedy zostanie przywrócony stacjonarny tryb pracy domu. Na razie seniorzy muszą uczestniczyć w zajęciach domowych.

(jk)