Kazimierz Gorlewicz odbiera symboliczny czek na 1000 euro od doktora Christiana Meyla

Pomoc dla dzieci z ukraińskiego Baru

Dr Chrystian Meyl z Zakonu Johannitów przekazał czek na kwotę 1000 euro na ręce Kazimierza Gorlewicza, wiceprzewodniczącego rady miejskiej w Kwidzynie. Podobnie jak w ubiegłym roku pieniądze zostaną przeznaczone na pomoc dla dzieci z ukraińskiego Baru.

To partnerskie miasto dla Kwidzyna. Dr Chrystian Meyl nie tylko jako przedstawiciel zakonu, ale także jako osoba prywatna jest bardzo zaangażowany w pomoc dla mieszkańców Kwidzyna. Sam zbiera środki i szuka możliwości ich pozyskiwania od innych osób. Dzięki wsparciu, które zorganizował oraz pomocy samorządu Kwidzyna podczas tegorocznych wakacji zorganizowany został wypoczynek dla dzieci z Baru.

– Chciałem wyrazić wielką wdzięczność dla dr Chrystiana Meyla i Johannitów za hojność i wielkie serce. Już po raz czwarty, dzięki tym pieniądzom, dzieci z Baru będą mogły skorzystać z letniego wypoczynku. Pieniądze przekażemy wszystkim dzieciom w formie kieszonkowego – twierdzi Kazimierz Gorlewicz, wiceprzewodniczący rady miejskiej w Kwidzynie. Pieniądze, które przekazał dr Chrystian Meyl zostaną zdeponowane są na specjalnym subkoncie Fundacji „Misericordia”. Dr Chrystian Meyl podczas swojego pobyty w Kwidzynie odwiedził Dzienny Dom Pobytu „Senior+” oraz Niepubliczny Ośrodek Rehabilitacyjno-Edukacyjno-Wychowawczy w Kwidzynie, prowadzony przez Stowarzyszenie na Rzecz Osób z Autyzmem „SNOA”. Obie placówki działają od początku września w zmodernizowanym budynku przy ul. Warszawskiej w Kwidzynie. Podczas tegorocznych wakacji do Kwidzyna przyjechały dzieci nie tylko z ukraińskiego Baru, ale także białoruskiego Wołkowyska, Grodna i miejscowości Soły. Wszystkie miały okazję zwiedzić urokliwe zakątki w województwie pomorskim. Dzieci wypoczywały także nad morzem. Spotkały się ze swoimi rówieśnikami z Polski. Dzięki temu mogły poduczyć się języka swoich dziadków i pradziadków. Z Baru przyjechało 32 dzieci i troje opiekunów, natomiast z Białorusi na letni wypoczynek przyjechało 18 dzieci z dwójką opiekunów. Dr Chrystian Meyl, który od wielu lat wspiera potrzebujących mieszkańców Kwidzyna, jest z zawodu lekarzem. Po przejściu na emeryturę zajął się działalnością charytatywną. Od ponad 25 lat, wraz z niemieckim zakonem Johannitów, wspiera chorych i niepełnosprawnych oraz ubogich mieszkańców Polski. Od 2002 roku pomocą, poprzez stację socjalną, objęci są również mieszkańcy Kwidzyna. W 2015 roku dr Christian Meyl otrzymał w Kwidzynie tytuł Człowieka Roku. Poza pomocą udzielaną przez stację, prywatnie zbiera pieniądze od przyjaciół i niemieckich darczyńców. Środki przeznaczane są na pomoc ofiarom przemocy w rodzinach nad którymi pieczę sprawuje Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Kwidzynie, a także na zakup aparatury specjalistycznej oraz wyposażenia dla kwidzyńskiego hospicjum, Domu Pomocy Społecznej oraz szpitala w Kwidzynie. Dr Christian Meyl od kilku lat zbiera także pieniądze dla dzieci z Baru na organizację wypoczynku wakacyjnego w Polsce. Johannita często podkreśla, że pomoc najuboższym jest jego celem, płynącym z potrzeby serca.

(jk)