Strzykawka i fiolki ze szczepionką
Fot. Arek Socha, Pixabay.com

Szczepionki przeciw COVID-19 – obalamy popularne mity

Ludzkość od dziesięcioleci stosuje szczepienia jako skuteczną broń przeciwko chorobom zakaźnym. Mimo to wciąż istnieją duże grupy przeciwników szczepień, które rozpowszechniają nieprawdziwe informacje na temat szczepionek. Obecnie mity powstają głównie wokół szczepionek przeciw COVID-19. Obawy przed tymi szczepionkami są zrozumiałe, ponieważ technologia mRNA została zastosowana w szczepionkach dla ludzi po raz pierwszy, a same szczepionki powstały wyjątkowo szybko. Mimo to ważne jest aby informacje na temat szczepień pochodziły z rzetelnych źródeł. Dziś więc spróbujemy obalić popularne w ostatnim czasie fałszywe informacje na temat szczepionek przeciw COVID-19.

Mit – szczepienia przeciw COVID-19 są eksperymentem medycznym
Ustawa o zawodach lekarza i lekarza dentysty definiuje eksperyment medyczny jako „wprowadzenie przez lekarza nowych lub tylko częściowo wypróbowanych metod diagnostycznych, leczniczych lub profilaktycznych w celu osiągnięcia bezpośredniej korzyści dla zdrowia osoby leczonej”. Wszystkie dopuszczone obecnie do użytku szczepionki przeciw COVID-19 przeszły wszelkie niezbędne badania pod względem bezpieczeństwa i skuteczności, więc ich stosowanie nie może być uznane za eksperyment medyczny. Z eksperymentem medycznym nie należy również mylić warunkowego dopuszczenia do obrotu.
– Warunkowe dopuszczenie do obrotu jest stosowanym od lat mechanizmem prawa unijnego, który pozwala na rejestrację produktów leczniczych, gdy dostępne dane wynikające z badań klinicznych są mniej wyczerpujące niż wymagane przy standardowej procedurze dopuszczenia, ale wskazują na wyższość korzyści z jego stosowania od potencjalnego ryzyka – wyjaśnia Rzecznik Praw Pacjenta Bartłomiej Chmielowiec.

Mit – szczepionki przeciw COVID-19 są przechowywane w zwykłych kartonowych opakowaniach
Na kilku stronach na Facebooku znalazły się zdjęcia kartonowych opakowań z komentarzami sugerującymi, że w tych opakowaniach przechowywane są szczepionki przeciw COVID-19, których nie należy przechowywać w temperaturze pokojowej. W rzeczywistości we wspomnianych opakowaniach znajdują się akcesoria niezbędne do przeprowadzania szczepień, czyli m.in. strzykawki, gaziki nasączone alkoholem do dezynfekcji miejsca wkłucia, rękawiczki jednorazowe i plastry, a także dokumentacja taka jak instrukcje, ulotki dla pacjenta i kwestionariusze wstępnego wywiadu przesiewowego. Szczepionki wymagające przechowywania w niskich temperaturach są przechowywane w specjalnych zamrażarkach i rozmrażane przed użyciem.

Mit – producenci szczepionek przeciw COVID-19 są zwolnieni z odpowiedzialności za ich bezpieczeństwo
Szczepionki przeciw COVID-19 zostały dopuszczone do użytku w Unii Europejskiej na podstawie decyzji o warunkowym pozwoleniu na dopuszczenie do obrotu, co dla producentów szczepionek oznacza szereg zobowiązań. Producenci są zobowiązani m.in. do stałego monitorowania bezpieczeństwa szczepionek i zgłaszania poważnych zdarzeń niepożądanych. Stwierdzenie, że producenci szczepionek przeciw COVID-19 są zwolnieni z odpowiedzialności za ich bezpieczeństwo nie jest więc prawdą.

Mit – szczepionki przeciw COVID-19 nie zapobiegają transmisji wirusa SARS-CoV-2
Badania wykazują, że szczepionki przeciw COVID-19 nie tylko chronią przed zachorowaniem, ale pomagają też redukować transmisję wirusa – na przykład brytyjskie badanie 552 984 gospodarstw domowych wykazało, że u osób zaszczepionych jedną dawką szczepionki firm AstraZeneca i Pfizer ryzyko zarażenia niezaszczepionych domowników jest o 38-49% mniejsze niż u osób niezaszczepionych. Można założyć, że odbycie pełnego cyklu szczepień obniża ryzyko zarażenia jeszcze bardziej. Badanie z Izraela natomiast wykazało, że osoby zaszczepione szybciej zwalczają infekcję, a wirus ma znacznie obniżoną zdolność do replikacji w ich drogach oddechowych, dzięki czemu zarażają krócej, a u osób zarażonych przez osoby zaszczepione choroba przebiega łagodniej. To również przekłada się na ograniczenie transmisji wirusa.

Mit – Japoński Czerwony Krzyż nie przyjmuje krwi od osób zaszczepionych przeciw COVID-19
Szczepienie przeciw COVID-19 nie dyskwalifikuje osoby, która ją otrzymała jako dawcę krwi. Po otrzymaniu szczepionki należy jedynie odczekać pewien czas zanim będzie można oddać krew. Zarówno na stronie internetowej Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Krakowie jak i na stronie Japońskiego Czerwonego Krzyża możemy przeczytać, że po otrzymaniu szczepionki mRNA (a więc preparatu firmy Pfizer lub Moderna) należy zaczekać 48 godzin. Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Krakowie informuje również na swojej stronie internetowej, że przed oddaniem krwi należy odczekać 14 dni po otrzymaniu szczepionki firmy AstraZeneca lub Johnson & Johnson, a jeśli wystąpi niepożądana reakcja poszczepienna – 7 dni od całkowitego ustąpienia objawów. Nie jest prawdą, że osoby zaszczepione przeciw COVID-19 nie mogą być dawcami krwi ani że ich krew nie jest nigdzie przyjmowana.

Mit – preparaty mRNA z definicji nie są szczepionkami
Definicja szczepionki nie mówi nic na temat antygenu mającego wywoływać odpowiedź immunologiczną. Amerykańskie Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorobom definiuje szczepionkę jako „produkt, który stymuluje układ odpornościowy osoby do wytworzenia odporności na określoną chorobę, chroniąc ją przed tą chorobą”. Badania pokazują, że preparaty mRNA skutecznie chronią przed zachorowaniem na COVID-19, co oznacza, że spełniają definicję szczepionki.

Mit – szczepionki przeciw COVID-19 sprawiają, że ludzkie ciało przyciąga magnesy lub metalowe przedmioty
Ten absurdalny mit oczywiście nie znajduje żadnego odzwierciedlenia w rzeczywistości. Skład wszystkich dopuszczonych do użytku szczepionek przeciw COVID-19 jest jawny i żadna z nich nie zawiera substancji, które działają jak magnes. Często przyczyną przylegania drobnych przedmiotów do ciała jest pot, ale na potrzeby zdjęcia lub filmu w Internecie można też użyć na przykład dwustronnej taśmy klejącej. Gdyby w szczepionkach znajdowały się cząsteczki magnetyczne wystarczająco silne aby przyciągać przedmioty przyłożone do skóry, byłoby to potencjalnie niebezpieczne dla życia osoby zaszczepionej – cząsteczki mogłyby na przykład przyciągać się nawzajem i tworzyć zatory w żyłach.

Mit – piłkarz Christian Eriksen doznał zatrzymania krążenia z powodu szczepionki przeciw COVID-19
12 czerwca w trakcie Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej 2020 podczas meczu Dania-Finlandia u duńskiego piłkarza Christiana Eriksena doszło do nagłego zatrzymania krążenia. Na szczęście udało się go reanimować i został przetransportowany do szpitala w stanie stabilnym. Przeszedł operację wszczepienia kardiowertera-defibrylatora serca i opuścił już szpital. Środowiska antyszczepionkowe zaczęły rozpowszechniać plotki, że przyczyną incydentu była szczepionka przeciw COVID-19 wykorzystując przy tym fakt, że u piłkarza nie stwierdzono nigdy wcześniej problemów kardiologicznych. Dyrektor sportowy Interu Mediolan Giuseppe Marotta zaprzeczył jednak tym plotkom – poinformował, że Christian Eriksen nie był szczepiony ani nie chorował na COVID-19. Faktyczna przyczyna wystąpienia zatrzymania krążenia u piłkarza wciąż jest ustalana.

Przemysław Rutkowski