Logo Consumer Electronics Show

Targi CES – urządzenia ułatwiające codzienne życie

Podczas corocznych targów elektroniki użytkowej Consumer Electronics Show, które odbywają się w Las Vegas, prezentowane są różne ciekawe rozwiązania technologiczne. W tym roku targi trwały od 5 do 7 stycznia (planowo miały trwać do 8 stycznia, ale ostatecznie zakończono je dzień wcześniej z uwagi na obawy związane z pandemią COVID-19). Ponownie nie zabrakło rozwiązań ułatwiających codzienne życie osobom niepełnosprawnym. Można wśród nich znaleźć m.in. lekki elektryczny wózek inwalidzki, inteligentne okulary oraz interaktywny projektor służący do rehabilitacji osób z niepełnosprawnościami intelektualnymi.

Podnośniki toaletowe Dignity Lifts

Podnośnik toaletowy Dignity Lifts
Fot. dignitylifts.com

Niepełnosprawność ruchowa może utrudniać wiele codziennych czynności takich jak korzystanie z toalety. Z pomocą przyszła firma Dignity Lifts, która oferuje podnośniki toaletowe. Urządzenia te są wyposażone w siedzisko, które porusza się w górę i w dół, aby ułatwić siadanie i wstawanie z toalety. Producent zapewnia, że pasują do niemal każdej muszli klozetowej. Częstym problemem podczas siedzenia na sedesie jest drętwienie nóg – jeśli do tego dojdzie, siedzenie podnosi się na tyle powoli, aby krążenie krwi mogło wrócić na czas. Podnośniki toaletowe firmy Dignity Lifts występują w kilku wersjach. Ich maksymalny udźwig wynosi od około 130 do 160 kg. Wybrane modele można zasilać nie tylko sieciowo, ale również przy użyciu akumulatora. Ceny tych urządzeń wynoszą od 1500 do 2000 dolarów. Podczas targów CES zaprezentowano również nowy model, który jest wyposażony w podgrzewane siedzenie, bidet i suszarkę. Model ten ma kosztować 3000 dolarów, a jego zakup ma być możliwy od maja tego roku.

Interaktywny projektor Tovertafel

Projektor Tovertafel
Fot. tover.care

Holenderska firma Tover B.V. przedstawiła rozwiązanie umożliwiające osobom z niepełnosprawnościami intelektualnymi rehabilitację przez zabawę. Jest to Tovertafel – projektor, który wyświetla gry, w które można grać przy użyciu rąk. „Tovertafel” w języku holenderskim oznacza „magiczny stół”. Wśród korzyści ze stosowania urządzenia producent wymienia m.in. poprawę koncentracji, zwiększenie aktywności fizycznej, przeciwdziałanie apatii, zachęcanie do wspólnego spędzania czasu oraz poprawę humoru. Tovertafel można bardzo łatwo skalibrować, dzięki czemu nie ma problemów z przeniesieniem go w inne miejsce. Urządzenie stworzono z myślą o stosowaniu w mieszkalnictwie wspomaganym. Kosztuje 11 600 dolarów, a oprócz urządzenia cena uwzględnia dwa lata abonamentu dającego dostęp do gier, gwarancję i usługi serwisowe.

Aparat słuchowy Eargo 6

Aparat słuchowy Eargo 6
Fot. eargo.com

Eargo 6 jest kolejnym produktem z rodziny inteligentnych aparatów słuchowych. Jego główną cechą jest automatyczne dostosowywanie się do otoczenia. Oznacza to, że urządzenie ułatwia słyszenie w głośnym otoczeniu i ogranicza niepotrzebne dźwięki w cichych miejscach takich jak biblioteki. Podczas rozmowy z inną osobą Eargo 6 odfiltrowuje zbędne dźwięki otoczenia i wzmacnia głośność rozmówcy. Urządzenie stworzono też z myślą o światowej sytuacji spowodowanej pandemią COVID-19 – ułatwia ono usłyszenie rozmówcy, którego głos jest przytłumiony przez maseczkę. Kolejnymi zaletami urządzenia są niewielkie rozmiary, dzięki czemu jest ono wyjątkowo dyskretne oraz certyfikat IPX7, który oznacza, że aparat słuchowy można zanurzyć w wodzie o głębokości do jednego metra na maksymalnie 30 minut. Eargo 6 działa na jednym ładowaniu do 16 godzin, a dołączone etui ładujące zapewnia dodatkowe zasilanie przez maksymalnie 3 dni. Użytkownik zyskuje do dyspozycji również aplikację mobilną, która umożliwia konfigurację urządzenia, dostęp do poradników tekstowych i filmowych, kontakt z obsługą techniczną oraz wysyłanie przypomnień o m.in. czyszczeniu urządzenia. Eargo 6 kosztuje 2950 dolarów z możliwością rozłożenia płatności na 12, 24 lub 36 rat. Wysyłka urządzenia do kupujących rozpoczęła się 17 stycznia.

Elektryczny wózek inwalidzki Whill Model Fi

Elektryczny wózek inwalidzki Whill Model Fi
Fot. whill.inc

Stworzony przez japońską firmę Whill elektryczny wózek inwalidzki Whill Model Fi jest lżejszą alternatywą dla ciężkich i nieporęcznych urządzeń tego typu. Wózek wraz z akumulatorem waży jedynie niecałe 27 kg. Jest on też składany, dzięki czemu można go łatwo przechowywać lub przewozić na przykład w bagażniku samochodu. Po naładowaniu akumulatora do pełna wózek może przejechać do około 20 kilometrów z maksymalną prędkością 6 km/h. Do pełnego naładowania akumulatora potrzeba około 5 godzin. Wózek jest w stanie pokonywać przeszkody o maksymalnej wysokości 3,5 centymetra i wzniesienia o maksymalnym kącie 10 stopni. Udźwig wózka wynosi około 113 kg. Przy użyciu aplikacji mobilnej, która łączy się z wózkiem przez Bluetooth, użytkownik może zdalnie sterować wózkiem, zablokować go, aby nie mogły korzystać z niego niepowołane osoby, zmienić maksymalną prędkość, z jaką może poruszać się wózek i sprawdzić przybliżony dystans, który wózek może przejechać przy obecnym poziomie naładowania akumulatora. Whill Model Fi będzie kosztować 3000 dolarów. W sprzedaży będą dostępne również akcesoria takie jak torby, pas bezpieczeństwa, schowek na laskę, pilot do włączania i wyłączania blokady wózka oraz pokrowiec przeciwdeszczowy. Sprzedaż wózka rozpocznie się wiosną tego roku.

Okulary 32°N

Okulary 32°N
Fot. northglasses.com

Izraelska firma Deep Optics stworzyła inteligentne okulary 32°N, które mają zastąpić użytkownikowi wszystkie inne okulary. Dzięki specjalnym soczewkom mogą one służyć zarówno jako zwykłe okulary, jak również jako okulary przeciwsłoneczne. Aby zmienić tryb pracy okularów, wystarczy ich dotknąć lub przeciągnąć po nich palcem. Powiększenie soczewek można regulować w zakresie od 0 do 2 dioptrii. Można również skorzystać ze specjalnego trybu, który zwiększa maksymalne powiększenie do 5 dioptrii, dzięki czemu okulary mogą działać jak szkło powiększające. Do dostosowywania parametrów pracy okularów użytkownik ma do dyspozycji aplikację mobilną. Okulary można już zamówić w przedsprzedaży za 500 dolarów. Są dostępne w czterech wzorach.

Lampka Lili

Lampka Lili nad książką
Fot. liliforlife.com

U osób z dysleksją mózg może tworzyć lustrzane odbicie widzianego obrazu, co utrudnia czytanie i rozpoznawanie słów. Aby rozwiązać ten problem, powstała lampka Lili. Lampka emituje ledwo widoczne błyski światła, które przeciwdziałają efektowi lustrzanego obrazu i ułatwiają w ten sposób czytanie. Jest przenośna, a do zasilania wykorzystuje wbudowany akumulator, który po pełnym naładowaniu umożliwia do 6 godzin pracy. Działanie lampki można dopasować do własnych potrzeb przy użyciu aplikacji mobilnej. Lampka Lili jest już dostępna w sprzedaży i można ją kupić za 350 euro.

Przemysław Rutkowski